Śnieżna Pantera Ski Challenge

Chan Tengri 6995 m n.p.m.
Pik Korżeniewskiej 7105 m n.p.m.
Pik Lenina 7134 m n.p.m.
Pik Pobiedy 7439 m n.p.m.
Pik Ismaila Somoni 7495 m n.p.m.
czerwiec – sierpień 2016 r.

Pod koniec czerwca 2016 roku wraz ze kilkunastoosobową ekipą wyruszyłem do Kirgistanu na wyprawę pod nazwą ŚNIEŻNA PANTERA. Półtora miesiąca później, 14 sierpnia, o godzinie 12:35 czasu lokalnego stanąłem na wierzchołku Piku Pobiedy (7439 m n.p.m.) w górach Tienszan, tym samym zdobywając ostatni szczyt w wyścigu po tytuł ŚNIEŻNEJ PANTERY – wyróżnienia alpinistycznego nadawanego za wejście na pięć siedmiotysięczników leżących na terenie byłego ZSRR. Są to (licząc od uznawanego za najtrudniejszy) Pik Pobiedy i Chan Tengri (w paśmie Tien-szan) oraz Pik Ismaila Somoni (dawny Pik Komunizma), Pik Korżeniewskiej i Pik Lenina (w paśmie Pamiru). Chociaż tytuł powstał w czasach sowieckich, to dalej jest uznawany przez kraje Wspólnoty Niepodległych Państw oraz ceniony w środowisku wspinaczy.

ZOBACZ FILM Z WYPRAWY

Wszystkich wejść i zjazdów na szczyty ŚNIEŻNEJ PANTERY udało mi się dokonać w dobrym stylu. 16 lipca w 15 godzin i 38 minut przebyłem drogę od bazy do bazy wchodząc na liczący 7134 m n.p.m. Pik Lenina i dokonałem pełnego zjazdu ze szczytu. 25 lipca zaledwie 13 godzin zajęło mi to samo na Piku Korżeniewskiej (7105 m n.p.m.). 2 sierpnia na najwyższym w stawce Piku Komunizma (7495 m n.p.m.) cała akcja górska i zjazd, jeden z pierwszych z samego wierzchołka, zajęły mi 27 godzin i 15 minut. 10 sierpnia z Chan Tengri (7010 m n.p.m.) mogłem zjechać tylko częściowo, z wysokości ok. 6300 metrów, jednak i tak do bazy wróciłem w ekspresowym tempie, bo po 11 godzinach i 35 minutach od wyjścia. 14 sierpnia stanąłem na ostatnim z pięciu szczytów – Piku Pobiedy (7439 m n.p.m.).

Na ukończenie projektu potrzebowałem 30 dni, co jest nowym rekordem świata. Tym samym o 12 dni pobiłem dotychczasowy rekord Denisa Urubki i Andrieja Mołotowa z 1999 roku.

Ekipa: Jakub Poburka (alpinista, freerider, ratownik TOPR), Bartek Bargiel (mój młodszy brat, operator drona), Darek Załuski (alpinista, himalaista, filmowiec), Piotr Snopczyński (himalaista), Marcin Kin (fotograf) oraz ekipa filmowa, która przez cały czas trwania wyprawy realizowała zdjęcia do serii dla Canal+Discovery.

Menu